Forum Miłośników Suzuki SV650/1000, TL1000 i Gladius

michalw_1985

Wyciek zaobserwuje tylko podczas jazdy prawda??? Kurcze nie chciałbym bawić sie w naprawy w trakcie sezonu....ehh

slayer · Gość

Z tym wyciekiem to watpie by byla to prawda.Musialbys zauwazyc go w trakcie sezonu(jakies slady na feldze i oponie).

michalw_1985

Tak tak tylko że to będzie pierwszy sezon Smutny

slayer · Gość

dyziowg · Gość

Witam szanowne forum.
Od roku posiadam sliczna SV'ke z 2002ego, i od roku denerwuje mnie przednie zawieszenie, wiec postanowilem zaopatrzyc sie w sprezyny progresywne i olej 15W.
Niestety kiepski ze mnie mechanik (z podstawami daje rade).
Zaczalem pyatc sie znajomych co i jak, i uslyszalem, ze niby trzeba miec jakis specjalne klucze (do odkrecenia sruby na dnie/koncu lagi - czy jakos tak)
Dodam tylko, ze koles nie bawil sie wczesniej SV'ka, tylko robil to w innym moto.
Czy ktos moze powiedziec cos na ten temat?
pozdrawiam
dyzio

slayer · Gość

Przeczytaj od poczatku temat.Do wymiany nie potrzeba zadnych specjalnych kluczy.

dyziowg · Gość

dzieki,
poczytalem troche juz wczesniej i znalazlem kilka przydatnych wiadomosci.
co do tych "specjalnych" kluczy, to pewnie jego moto tak mialo i daltego o tym mowil.
pozdrawiam

siwySV · Wysłany: Nie 0:20, 09 Mar 2008 Temat postu:

wlałem gesty olej (od skrzyni automatycznej org. merca) i niestety za twardo musze dac cos ok20W

slayer · Gość

Trzeba bylo od razu sie zaopatrzyc w motocyklowy fork oil.

siwySV · Wysłany: Pon 23:09, 10 Mar 2008 Temat postu:

wymieniłem olej teraz jest b. dobrze twardszy od orginału i nie do przesady

dyziowg · Gość

a ja geniusz, jakos nigdy nie pobawilem sie regulacja widelca. podkrecilem o 2 kreski (jest prawie na maks)i dodalem 1 klik na amortyzatorze, efekt pozytywny ale musze jeszcze wiecej pojezdzic.
ale jak mnie tera plecy i kark napie**** Wesoly

pzdr

w3sol · Wysłany: Pią 21:21, 21 Mar 2008 Temat postu:

Panowie a jakiego rozmiaru są uszczelniacze w SV 99-02 bo nigdzie nie moge znaleźć

PiotrFF · Wysłany: Pią 21:40, 21 Mar 2008 Temat postu:

Rozmiaru nie znam ale mogę podać ci numer artykułu w Larsonie 520 0210 cena 34zł. Kupowałem u nich i są ok.
Pozdrawiam

feelix 100lica · Wysłany: Pią 21:45, 21 Mar 2008 Temat postu:

Chodi_87 · Wysłany: Nie 20:23, 30 Mar 2008 Temat postu:

Witam
Jak podnosiliście swoje przód swojego moto?? Tzn cos widziałem na jakims zdjęciu ze motocykl stał na bocznej podnóżce i jakis podnośnik podparty pod... no właśnie pod czym pod miską olejową??

pozdro

slayer · Gość

Obejrzyj sobie dokladnie fotki na sv650.info
Jest to bardzo dobry sposob.Jest jeszcze inny patent ktory sam wyprobowalem gdy jeszcze nie mialem podnosnika do moto (potrzebne sa dwie osoby).Jedna podnosi przod a druga wklada pod silnik skrzynke po piwie ''do gory nogami''.Motocykl nie stoi stabilnie ale wystarczy wystawic boczna stopke i podlozyc pod nia gruba deske.Wtedy mozesz przystapic do dalszych czynnosci

Chodi_87 · Wysłany: Nie 22:55, 30 Mar 2008 Temat postu:

realny · Wysłany: Pon 13:03, 31 Mar 2008 Temat postu:

Ja mam pytanko - jakie elementy musze skompletowac zeby byc przygotowanym do wymiany oleju?
Tzn. chodzi mi o czesci ktore NALEZY wymienic podczas rozbierania widelca. Czyli trzeba miec uszczelniacze widelca, gumki przeciwpylowe i co jeszcze?
W manualu jest opisana czesc "slide metal" i "guide metal" - co to jest/ile kosztuje/gdzie dostac?
Cos jeszcze?

Czy nalezy to wszystko we wnetrzu wyczyscic? Wnetrze amora?

Pozdrawiam

PS

I jeszcze - czego uzywacie do nabijania uszczelek?

slayer · Gość

Jesli chcesz wymienic olej z uszczelniaczami to musisz miec olej+uszczelki

Te slide metal to jakies tulejki ale ich wymiana nie jest potrzebna, no moze po bardzo duzym przebiegu gdy sie wyrobia i zacznie stukac.

realny

Ale potrzebne sa te przeciwpylowe?
[link widoczny dla zalogowanych]
Czy wystarczy takie cos?
[link widoczny dla zalogowanych]

A moze cos zupelnie innego...?
Olej syntetyczny czy jaki najlepszy?

Pozdro,
r

slayer · Gość

Przeciwpylowe sa potrzebne gdy masz zuzyte oryginalne.Jesli nie, wystarcza tylko nowe uszczelniacze(simmeringi).Olej jest bardzo dobry choc ja uzylem jeszcze twardszego-motul 20 W.

Chodi_87

Witam
Rozbierał ktoś z was cały amortyzator??
Bo nie wiem co zrobic, bo gdy próbuje odkręcić dolną śróbkę kreci mi sie coś w środku

Jak to zblokować nie mając fachowego klucza z serwisówki (stożek z nacięciami) macie jakieś patenty?? Bo jak nie to do jakiegoś serwisu będzie trzeba się wybrać

pozdro

/Już wszystko wiem jakby ktoś miał podobny problem to pisać/

golkow

Odświeżę trochę temat.
Moje przednie zawieszenie wymaga interwencji. Moto ma niecałe 9000 km, a przód bardzo często mi "dobija" i bardzo nurkuje. Porównałem pracę mojego przodu z moto, które ma przebieg ok. 2000 km. Jest różnica i to wyraźna. Regulację mam ustawioną na 3 widoczne ząbki. Skręciłem do jednego widocznego. Efekt był taki, że w czasie jazdy było twardziej, nerwowiej, mniej komfortowo, ale zawieszenie dalej mocno się uginało i dobijało.
Moje pytania zatem do tych, którzy już coś grzebali w przednim zawieszeniu:
- czy zmiana oleju na np. 20W zmniejszy "dobijanie" i nurkowanie przodu, czy tylko będzie twardziej na pojedynczej nierówności,
- jakie były wasze odczucia zaraz po wymianie oleju,
- ile wchodzi oleju do lagi,
- czy ktoś z Was zmieniał sprężyny, czy ta wymiana coś dawała i jest sens bawić się w to, jeżdżąc turystycznie ?

lasooch · Gość

W SV akurat nie grzebałem w zawieszeniu, ale w wielu innych motocyklach owszem, więc może trochę pomogę.
- Olej 20W jest moim zdaniem o wiele za gęsty, fabrycznie do SV leje się 10W, jak zmienisz na 15W będzie już duża poprawa, przy 20W połamiesz sobie nadgarstki Jezyk

Zmiana gęstości oleju sprawi, że zawieszenie będzie wolniej wpadać i przez to nie powinno już dobijać. Gdyby jednak dobijało nadal to ja nalałbym ciut więcej oleju niż przewiduje serwisówka. Tak z 10cm3 więcej na każdą lagę. Ale najpierw warto zalać 15W w odpowiedniej ilości, jeżeli to za mało - dopiero dolać.
- Odczucia po wymianie oleju na gęstszy (wśród klientów, którym to robiłem) były zawsze takie same: banan na gębie Wesoly

- Do każdej lagi wchodzi po 491cm3 oleju. Pamiętaj, że jeżeli odkręcisz górne korki i zlejesz tamtędy olej (bez rozbierania całego amortyzatora) to w tłumiku zostanie trochę oleju (ok. 50 - 100cm3). Kawasaki w swoich serwisówkach zawsze podaje 2 objętości oleju do wlania - przy całkowitym rozebraniu amora i przy wymianie bez rozbiórki. Suzuki niestety na to nie wpadło, ale za to podaje poziom oleju - 102mm. Czyli wciskasz górną lagę w dolną i mierzysz poziom lustra oleju od góry (bez sprężyny).
- Co do sprężyn, to nie wydaje mi się, żeby w nowym motocyklu były tak ubite, że trzeba je wymienić. Może w fabryce ktoś nalał za mało oleju i dlatego jest zbyt miękki. Wg serwisówki sprężyna po wyjęciu z amortyzatora powinna mieć min. długość 308mm.

Mam nadzieję, że trochę pomogłem Wesoly

golkow

O to dokładnie mi chodziło - wielki dzienks :-)

B2RT · Wysłany: Nie 16:41, 01 Mar 2009 Temat postu:

Czy ktoś pamięta jakich rozmiarów są uszczelniacze w "nowych" SV ?

Kanalia · Wysłany: Nie 18:15, 01 Mar 2009 Temat postu:

Zastanawiam sie nad prostym patentem usztywnienia przedniego zawieszenia. Po 2002 roku jest regolacja napiecia wstepnego sprezyn.
Czyli w nakretce u gory lagi jest sruba ktora podczas wkrecania napiera na sprezyne usztywniajac zawieszenie. Gdyby tak w rocznikach do 2002 odkrecic pokrywki lagow i wsadzic odpowiedniej srednicy i dobranej grubosci podkladki, nastepnie zakrecajac lagi uzyskamy podobny efekt.

Jak sadzicie dobrze rozumuje??

lasooch · Gość

Yyveel · Gość

To tez jest patent na utwardzenie. CHyba podkladka 1mm to jeden stopien twardziej

Kanalia · Wysłany: Nie 19:14, 01 Mar 2009 Temat postu:

Mialem olej 15W w zeszlym sezonie, a w tym roku wlewam ponownie 10W.
Wydaje mi sie ze na naszych wspanialych bezgranicznych serpentynach z nielicznymi uszczerbkami Wesoly

bezpieczniej sie przemieszczac na miekim zawiasie.