Forum Miłośników Suzuki SV650/1000, TL1000 i Gladius

Tiber

Jak czesto smarujecie lancuszek i jakich smarow uzywacie?? Ja wlasnie przymierzam sie do smaru 'motul factory line'. Naczytalem sie ze jest (przewspaniale wspaniały) i wogole.
Czy robicie cos z lancuchem przed posmarowaniem - jakies czyszczenie - jesli tak to jak i czym? No i jakie przebiegi robicie miedzy smarowaniami - ale to chyba w duzym stopniu zalezy od smaru, pogody i stylu jazdy :roll:

Sligier

ja po prostu smaruję łańcuch po każdym myciu - przy ładnej pogodzie to będzie coś ok. 1000-1500 km'ów. Jaki smar ? - nie wiem Wesoly

jakiś shella mi wcisneli ostatnio w PolandPosition ... nic poza tym z łańcuchem nie robię.

slayer · Gość

Smaruje co 500 km a czyszcze co 1000.
Czyszcze za manualem nafta-b dobrze schodzi brud, a smaruje hipolem.
Jest tanio i z lancuchem nie ma zadnych problemow

basbas

hah no to niezle macie lancuchy!!Przy normalnej jezdze co 300 km wezcie pod uwage ze to jest v-ka a przy katach co 100 km!!

kermadec

Cóż ja moge powiedzieć ..... ja tego problemu nie mam Jezyk

Pozdrawiam

Kilerpl

Kubo

Szczerze??
Nie ma takiego wyznacznika, po ilu kilometrach łańcuch należy nasmarować, lub wyczyścić.
Wszystko zależy od wielu czynników. Najważniejszymi są:
Warunki Atmosferyczne, oraz stan łańcucha(im gorszy, tym częściej smarujemy).

Ja z doświadczenia przy swojej jeździe i warunkach róznych, smaruję łańcuch średnio co 300-500km. Rekord, kiedy jeździłem tylko w ładną pogodę, bez piłowania, to objechanie trasy Trzebinia-Warszawa-Trzebinia bez smarowania(nie było potrzebne) czyli ok. 700-800km.

Jakiego smaru używam?
Wpierw używałem Motula(tego przezroczystego). PAŚĆ jakich mało. Miałem ZAWSZE tłustą oponę z boku, a felga to nawet nie mówię... Nie opłacało się Jej nawet myć...
Następnie zakupiłem smar firmy BelRay(całkiem przypadkowo sprzedaję Go u siebie w sklepie).
Smar bardzo fajny. Kolor biały, więc widać kiedy jest jeszcze na łańcuchu.
Smar w przystępnych cenach, więc nie jest to nadzwyczajny wydatek...

Produkty Motul'a odradzam i NIEPOLECAM. Nikt ze znajomych Mi osób nie jest z Motul'a zadowolony.

Ew. inną firmę, którą mogę polecić(z opinii znajomych) to produkty Castrola. ich smar(także biały) jest też dobrze oceniany. Cena także 'normalna', więc można kupować.

Pozdrówki, Kuba Wesoly

Pedros

Jest też taki SHELA teraz wypadło mi z głowy jak się zwie, ja go używam, też jest biały chyba 25zł kosztuje z klejem, nie chlapie, nie narzekam na niego...

PiotrFF

Ja używam BelRaya i gorąco go polecam, nie kapie, jest wydajny ...smaruje nim wszystko zamki w drzwiach, stacyjkę :-)
Pzdr

slayer · Gość

Ja smaruje przekladniowym hipolem, najtansze rozwiazanie.

Pedros

PiotrFF

Pedros, płaciłem chyba 45 zł za 550ml Są dwa rodzaje tego smaru, ja mam ten lepszy ..."super clean chain lube"
tu masz adresy sklepów w Twoim rejonie
Pzdr

[link widoczny dla zalogowanych]

Pedros

Dziękówka, a wiesz może czy na giełdzie te spreje są do kupienia (bo tam zawsze taniej jest

)

PiotrFF

slayer · Gość

No wlasnie Pedros, sprzedajesz sv?

Bartman

Wznawiam temat. Idzie sezon a jak nie mam żadengo smarków do łańcucha.

Osób jest więcej więc i wiecej doświadczeń, więc co polecacie?

Z tego co przeczytałem to ten BelRay jest spoko, czy dalej go polecacie?

Ja ostatnio miłem shella (taki biały smar), i tylnia felga wraz z zębatką wiecznei była usmarowana, nei chciałbym, aby też tak wyglądała w tym sezonie.......

ossassin

ja mam wosk castrol'a - takie biale cos :-) nie mam porownania, fakt, ale nie narzekam; jak sie nie przesadzi to felga jest czysta :-)

Rafał

Michal

Ja uzywam a raczej poprzedni wlasciciel (Zloty) uzywal i mi pozostawil do konserwacji Chain Lube firmy Agip Wesoly

Kronos

Kubo

Bartman, ja dalej pozostaje przy swoim zdaniu i polecam Bel-Ray'a...

Póki nie kupisz, to się nie przekonasz... A jest to nieduży koszt, więc warto.

Powiem Ci, że każdego kto przychodzi do Mnie do sklepu z chęcią zakupu smaru namawiam na tę markę i wychodzi z takowym smarem.
Jeszcze nikt nigdy nie wrócił, że wcisnąłem Mu ciemnotę i zakupił zły towar...

Także polecam spróbować.

Pozdro Kwadratowy

P.S. Właśnie sobie przypomniałem, że jeszcze łańcucha nie smarowałem po zimie Kwadratowy

w3sol

Panowie a jak i czym wyczyścić łańcuch ?

cerb

Nafta + pedzelek ewentualnie taka szczotka :

[link widoczny dla zalogowanych]

Wiem ze troche kosztuje ale nie ma lepszej zeby usunac stary smar, uzywajac je na pewno sie nie pobrudzisz a dotrzesz w kazde miejsce i oczyscisz lancuch z kazdej strony.

PiotrFF

Od roku czyszczę łańcuch płynem do mycia felg aluminiowych i do tej pory nic się złego z łańcuchem nie wydarzyło. Polecam tą tanią i szybką metodę
Piotr

pleszew

Płyn do mycia felg ???? jaki

PiotrFF

-dowolny do felg aluminiowych. Myślę że skoro nie szkodzi felgom aluminowym to nie zaszkodzi łańcuchowi :-)

pleszew · Wysłany: Nie 15:05, 02 Mar 2008 Temat postu:

Witam mam pytanko jak dzialaja te automaty do smarowania lancucha

Rafał

Szanowni, czy ktoś stosuje środek Würth'a do smarowania łańcuchów motocyklowych?

Sprzedawca w sklepie strasznie mi to zachwalał - zastanawiam się, czy tak źle "schodzi" z magazynu (50 PLN) czy też faktycznie nie odpada z łańcucha ...

B2RT

Ghost_rider_ Sv

Smarowanie łańcucha to połowa sukcesu.Trzeba dbać o jego czystość.
Kiedyś mając jeszcze Dr 650 czyściłem i smarowałem po każdej ostrzejszej jeździe,a ogólnie maks co 300km.Jednym słowem czym częściej tym lepiej...
W swojej Sv'ce mam założonego Scottoilera.Tylko czyszczę i mam z głowy.
Polecam wszystkim.Kolega ma VFR'ke 800 tez z tym rozwiązaniem i ma juz najechane na zestawie 18000km i jeeeeszcze spokojnie polata..