Forum Miłośników Suzuki SV650/1000, TL1000 i Gladius

Właśnie cały problem polega na tym, że łańcuch nasmarowałem jak był jeszcze ciepły i dałem mu wyschnąć przez noc. Sprawdzę dzisiaj ogniwa tak jak napisał slayer.

Nie wiem czy to coś groźnego, ale strasznie mnie to irytuję podczas jazdy. Moto zachowuję się normalnie. Wydaję mi się że to łańcuch. Dźwięk słychać jak jakiś kawałek(za każdym razem ten sam) łańcucha ...

Tak się nie miło składa, że 3 dni temu gdy wróciłem z przejażdżki zauważyłem, że zgubiłem śrubę mocującą tylni zacisk.... Ma może ktoś taką na sprzedaż? Smutny

Ja mam z początku 2005 roku i mam jeszcze srebrną ramę Mruga

.

Ja gdzieś przeczytałem że rezerwa zaczyna się od 3 litrów. Ale mogę się mylić.