Forum Miłośników Suzuki SV650/1000, TL1000 i Gladius
Forum dla dojrzałych motocyklistów.
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum Miłośników Suzuki SV650/1000, TL1000 i Gladius Strona Główna
->
Układ jezdny (rama, zawieszenie, hamulce, napęd, opony)
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum zostało przeniesione na nowy adres: http://www.suzukisv.pl . ZAPRASZAMY!
----------------
W razie problemów z logowaniem na nowym adresie proszę o kontakt. Kermadec
Suzuki SV 650/1000 (N/S)
----------------
Układ jezdny (rama, zawieszenie, hamulce, napęd, opony)
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Szabel8119
Wysłany: Nie 19:20, 18 Maj 2008
Temat postu:
Przed chwilą sprawdziłem łańcuch przed i po jeździe i potwierdziły się Wasze teorie. Zatem czeka mnie wymiana układu napędowego, do tego przy okazji płyn hamulcowy i chłodniczy, i jeśli będzie potrzebne to filtr powietrza i paliwa. Będzie z tym święty spokój na dłuższy czas
Panowie jeszcze jedno pytanie: Czy jestem w stanie w domowym garażu sam zakuć łańcuch nie posiadając specjalistycznego narzędzia ? Jeśli tak to w jaki sposób ??
Szymcio
Wysłany: Nie 12:04, 18 Maj 2008
Temat postu:
zadaję sobie sprawę ale długo z mechanikiem gadałem o tym.
Coś było nie tak bo zębatki naprawdę są idealne, a sam łańcuch wziąłem z rozbitej SV tak żeby bez problemowo przejeździć sezon. Wyszło mnie to nie dużo, a no cały nowy napęd nie miałem 700pln, a kupować łańcuch za 250pln nie ma za bardzo sensu.
Co do tego naciągu, to najlepiej wymienić, ale nic się z tym nie stanie i bez problemu można jeździć, ale naciąg powinien być taki żeby przy najmniejszym luzie (w miejscu gdzie łańcuch nie jest naciągnięty) było trochę miejsca (tak z 20mm)
slayer
Wysłany: Nie 11:25, 18 Maj 2008
Temat postu:
Szymcio napisał:
Bartman napisał:
Jak jest łańcuch nierówno naciągniety(przeciągniety w jednym miejscu), to czy jest możliwość żeby się zerwał?
Gadałem o tym z mechanikiem i nie ma takiej opcji.
Ja wymieniłem sam łańcuch bo zębatki są jeszcze w bardzo dobrym stanie.
Myslisz ze zaoszczedziles?Teraz stare zebatki beda niszczyc ci nowy lancuch...
Szabel8119
Wysłany: Nie 8:01, 18 Maj 2008
Temat postu:
To jeszcze mam pytanie o właściwe parametry łańcucha i zębatek dla mojego moto:
Suzi 2000 rok, wersja N
Zębatki to odpowiednio 15 i 45 ząbków zaś łańcuch powinien mieć 110 ogniw ?
Szymcio
Wysłany: Nie 0:34, 18 Maj 2008
Temat postu:
Bartman napisał:
Jak jest łańcuch nierówno naciągniety(przeciągniety w jednym miejscu), to czy jest możliwość żeby się zerwał?
Gadałem o tym z mechanikiem i nie ma takiej opcji.
Ja wymieniłem sam łańcuch bo zębatki są jeszcze w bardzo dobrym stanie.
Bartman
Wysłany: Sob 19:45, 17 Maj 2008
Temat postu:
Jak jest łańcuch nierówno naciągniety(przeciągniety w jednym miejscu), to czy jest możliwość żeby się zerwał?
covboy
Wysłany: Sob 8:21, 17 Maj 2008
Temat postu:
Tak, w serwisówce jest wszystko z detalami.
B2RT
Wysłany: Sob 7:18, 17 Maj 2008
Temat postu:
w3sol napisał:
Panowie odnośnie łańcucha...muszę zmienić z tył kapiotka i w związku z tym pytanie jak się naciąga łańcuch bo nie mam pojecia ?!
RTFM ?
w3sol
Wysłany: Pią 22:07, 16 Maj 2008
Temat postu:
Panowie odnośnie łańcucha...muszę zmienić z tył kapiotka i w związku z tym pytanie jak się naciąga łańcuch bo nie mam pojecia ?!
Goniec20
Wysłany: Pią 21:49, 16 Maj 2008
Temat postu:
W tysiącu?
Za 500zł łancuch + zębatki !
Szabel8119
Wysłany: Pią 20:41, 16 Maj 2008
Temat postu:
Ok wszystko jasne, a ile to będzie kosztowało ? W tysiącu się zmieszczę ??
zieli
Wysłany: Pią 18:56, 16 Maj 2008
Temat postu:
Witam
Taki problem miałem tydzień temu
Na milion procent wymiana łańcucha i zębatek!
Pozdro
Szabel8119
Wysłany: Pią 17:44, 16 Maj 2008
Temat postu:
Dzięki za odpowiedzi, słyszę czasami otarcia i muszę go poluzować, nie mam podnośnika, więc zrobię to przesuwając moto. Moto mam od 2 miesięcy, nakręciłem prawie 2 tys km i nie wiem jak długo jest na tym napędzie. Tylna zębatka wygląda całkiem dobrze, jest jeszcze miejsce na regulacje, lecz jeśli mówicie, że nie ma co czekać to trzeba wyskrobać pieniądze na wymianę. Obie zębatki + łańcuch, czy coś jeszcze muszę wymienić ??
Szymcio
Wysłany: Czw 22:59, 15 Maj 2008
Temat postu:
łańcuch do wymiany, też tak ostatnio miałem.
Pokręć sobie kołem i sprawdź naciąg łańcucha w różnych miejscach a zobaczysz różnice. Możesz jeszcze jakiś czas pojeździć ale lepiej nie miej go za bardzo naciągniętego- tak żebyś nie słyszał otarć łańcucha o ślizg.
Chodi_87
Wysłany: Czw 22:58, 15 Maj 2008
Temat postu:
Witam
Też to przerabiałem, dokładnie to samo.
Dopiero jak postawiłem moto na tylni podnośnik i zakręciłem kołem skapłem się, że coś jest nie w porządku. Włączyłem silnik wrzuciłem 1 i za głowe sie chwyciłem jak dziwnie strzelał bo tak krzywo siadał na zębatce. Przypatrz się jak bedziesz kręcił kołem jak łańcuch ci sie układa na tylnej zebatce.
Jeśli nie masz podnośnika "przetaczaj" moto i jednocześnie co chwile sprawdzaj naciąg ręką. Wyczuj te dwa skrajne momenty- czyli max rozciągnięty i max luźny i porównaj jak się układa na zębatce.
Moim zdaniem tak czy tak będziesz musiał wymienić układ napędowy. Tak, że zacznij sie rozglądac bo z tym za bardzo nie można czekać....
pozdro
covboy
Wysłany: Czw 22:45, 15 Maj 2008
Temat postu:
Jakby zębatki nierówno zużyte, albo rolki łańcucha wypracowane nierównomiernie ... duży masz przebieg na tym napędzie ?
dyziowg
Wysłany: Czw 22:44, 15 Maj 2008
Temat postu:
Mozliwe, ze lancuch Ci sie konczy...hehe
Postaw moto na stojaku i zakrec kolem. Jezeli lancuch masz w jednym miejscu luzny a innym sztywny... niestety koniec jest blisko.... Przynajmniej ja tak mialem.
pzdr
Szabel8119
Wysłany: Czw 21:34, 15 Maj 2008
Temat postu: Różny naciąg łańcucha ?
Ostatnio miałem bardzo duży luz na łańcuchu, więc postanowiłem go naciągnąć. I niby byłoby wszystko ok, ale po przejechaniu dosłownie 200 m i sprawdzeniu naciągu łańcuch był jakby kompletnie rozciągnięty, tak jakbym go przed chwilą nie naciągał. Więc powtórzyłem czynność, sprawdziłem i to samo. Zostawiłem to tak i postanowiłem sprawdzić po przejechaniu większej odległości (kilkanaście km) i łańcuch był sztywny prawie bez luzu. Ostatnio po przejechaniu ok 100 km łańcuch się znów poluzował, ale w był w normie, a dziś jak sprawdzałem sztywny bez luzu a nie naciągałem go od ostatniego czasu. Jak myślicie co może dolegać ??
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin